Orkiestra dęta doprowadziła nas na dziedziniec szkoły sportowej w Sokalu. | Tańce hulanki śpiew,. | "Niech żyje wolność, wolność i swoboda (...)" |
Chociaż upał okrutny jedziemy na wycieczkę. | Władze, ustroje, nieodpowiedni ludzie postarali się o to, aby ślady lepszych czasów na kresach zatrzeć. | Widzimy XIX w. synagogę, pewnie niedawno użytkowaną jako warsztaty mechaniczne dla uczniów. |
Kościoły, fundowane przez magnackie i szlacheckie rody, | Muzeum wygląda jak domek na kurzej stopce. | Renowacja za otrzymane pieniądze trwa już kilka lat. |
Pałac Potockich; XIX w. | Nauka pływania na jedynej jedynce. | Dziwne, ale właściwie miło wreszcie odpocząć. |
Takiej ilości kąpania na etapie jeszcze nie było. | Jeszcze kilka clapnięć wiosłem | Obudzeni, spakowani, policzeni pojechaliśmy na granicę. |
Poczekaliśmy, żeby się pożegnać i umówić na kolejne spływy z nowo poznanymi przyjaciółmi. |